Scolopendra gigantea – skolopendra olbrzymia
Chociaż skolopendra olbrzymia (Scolopendra gigantea Linnaeus, 1758) została opisana już w 1758 roku, do dziś południowoamerykańskie skolopendry przysparzają wiele zakłopotania. Scolopendra gigantea była odnotowana jako największy gatunek skolopendry na planecie, choć badacze mają wątpliwości co do tego. Wymaga to dokładniejszego zbadania i możliwe jest iż się okaże to stwierdzenie nieprawdą. Obecnie jest to gatunek bardzo ciężki do znalezienia w handlu oraz wyjątkowo drogi. Te ogromne, szybkie skolopendry zdecydowanie nie są dla początkujących. większość czasu ukrywają się w substracie, bądź w kryjówce, więc obserwowanie ich jest na zasadzie chybił trafił. Mimo iż wydają się skryte są wyjątkowo nerwowe i definitywnie agresywne! Osiągają ponad 35 cm długości, a ich jad jest prawdopodobnie dość mocny. W handlu spotykane pod nazwą 'Puerto Rican Giant Centipede’ ewentualnie 'South American Giant Centipede’. Ktoś kiedyś napisał, że ich ubarwienie jest tak piękne jak kolory zachodzącego słońca nad Puerto Rico. Czerwona głowa oraz segment zagłowowy, wiśniowoczerwone pozostałe segmenty, przy jednocześnie bardzo kontrastowych, jasnożółtych nogach.
Opisane wyżej ubarwienie jest najczęściej spotykane w handlu. Spotykana jest również odmiana czarna, ekstremalnie rzadko spotykana, przypominająca nieco kolorystycznie bardzo ciemną Scolopendra galapagoensis. Cechą szczególną tej skolopendry jest obecność małych kolców znajdujących się na początku drugich odcinków nóg krocznych (z ang. 'femoral spurs’) na kilku lub kilkunastu nogach z każdej strony. Jest to cecha spotykana jedynie u Scolopendra gigantea. Jedynie u Scolopendra galapagoensis spotykamy kolce na jednej, bądź maksymalnie dwóch nogach krocznych na stronę. Istotną cechą jest również ilość łysych (gładkich) członów anten w ilości od 9 do 12, rzadko 8, na łącznie 17 członów. W ten sposób możemy odróżnić ją od S. galapagoensis oraz Scolopendra viridicornis. Swego czasu powstało spore zamieszanie z podgatunkami Skolopendry olbrzymiej, nieopisany gatunek skolopendry z Ekwadoru był uznawany jako podgatunek Scolopendra gigantea robusta, albo Scolopendra robusta. Jest to błąd zapoczątkowany przez pewnego autora książek terrarystycznych, który ową błędną, trójczłonową nazwę wprowadził. Dla ścisłości; Scolopendra robusta jest gatunkiem rdzennie meksykańskim, który nie występuje w handlu, nazwa Scolopendra gigantea robusta owszem kiedyś istniała, ale okazała się synonimem Scolopendra heros.
Synonimy
- Scolopendra annulipes (Lucas, 1884)
- Scolopendra epileptica (Wood, 1861)
- Scolopendra gigas (Leach, 1815)
- Scolopendra insignis (Gervais, 1844)
- Scolopendra prasinipes (Wood, 1861)
Biotop
Gatunek lasu deszczowego.
Aktywność
Gatunek jak wszystkie skolopendry aktywny głównie w nocy, czasem późnym wieczorem bądź wczesnym rankiem.
Występowanie
Charakterystyczne dla tej skolopendry lokalizacje to Wenezuela; Carabobo, Valencia, Centralna oraz Południowa Ameryka, została również przez człowieka zawleczona na Wyspy Dziewicze, Haiti, Meksyk oraz Honduras. Istnieje również potwierdzony przypadek odkrycia osobnika w Indiach (praca „A taxonomic re-assessment of the centipede Scolopendra gigantea Linnaeus (Chilopoda: Scolopendridae) and confirmation of its occurrence in India” autorstwa Vinod Khanna and B.E. Yadav (1988); do pobrania z www.zoosprint.org ).
Temperatura
Temperatura w dzień 22-28°C, w nocy 18-21°C.
Wilgotność
Wilgotność powietrza ~80%.
Żywienie
Dorosłe osobniki zaatakują i zjedzą praktycznie wszystko co nie jest większe on nich, a i od tej reguły są wyjątki, także karmimy dużymi karaczanami, albo małym gryzoniem raz na miesiąc, młode natomiast małymi świerszczami, larwami mącznika młynarka, pinkami, itp. Pokarm niezjedzony usuwamy na następny dzień. Przy grymaszącym osobniku możemy uprzednio zabity pokarm zostawić na małej miseczkę (np. nakrętce po wodzie mineralnej), rano go usuwamy, jak i wszystkie niezjedzone resztki. Zapobiegnie to wdarciu się pleśni, która jest niebezpieczna dla skolopendr.
Terrarium
Minimalne wymiary dla dorosłego osobnika to 50×25 cm w podstawie, oraz wysokość większa niż długość osobnika. Gruba warstwa podłoża, najlepiej torfu lub włókna kokosowego zmieszanego z piaskiem i wermikulitem. Obowiązkowym elementem wystroju jest miseczka na wodę oraz kryjówka (kawałek kory, kamień, itp). Dodatkowo możemy dodać roślinki lub inne elementy wystroju wedle uznania. Jeżeli terrarium (bądź pojemnik) jest ciągle zaparowane i szybko pojawia się pleśń, najprawdopodobniej mamy za słaba wentylację. W przypadku plastikowego pojemnika, zwiększenie ilości dziurek powinno poprawić sytuację.
Rozmnażanie
Brak doniesień.
Opracowanie i źródła informacji
Opracował: Grzegorz Pełka (2007) na podstawie własnych doświadczeń i literatury:
Dr. Graf Attems. 1930. Das Tierreich – Scolopendromorpha;
J.G.E. Lewis 1981. The biology of centipedes, Cambridge University Press;
A. Schileyko & V. Stagl. The collection of scolopendromorph Centipedes (Chilopoda) in the Natural History Museum in Vienna: a critical re-evaluation of former taxonomic identifications;
Rowland M. Shelley. 2006. Catalog of the New World species of Scolopendra” Zootaxa 1253: 1–50.
R.M. Shelley and S.B. Kiser – Neotype designation and a diagnostic account for the centipede, Scolopendra gigantea L. 1758, with an account of S. galapagoensis Bollman 1889 (Chilopoda Scolopendromorpha Scolopendridae).
Oraz internetu:
http://chilobase.bio.unipd.it/
Zdjęcia
Zdjęcia dzięki uprzejmości: Szymon Mleczko.
Liczba wyświetleń: 18563
Dzis znajoma sfilmowala scolopendre gigant na parking pod domestic w Kuwejcie. Mozliwe ze zwiala jakiemus milosnikowi lub handlarzowi. Gdzie przeslac filming I czy moze byc niebezpieczna dla dzieci? Ma z 35 cm moze wiecej.
Dzien dobry. Film mozna wrzucic na youtube i wstawic tutaj link.
Pozdrawiam
Dzis znajoma sfilmowala scolopendre gigant na parking pod domestic w Kuwejcie. Mozliwe ze zwiala jakiemus milosnikowi lub handlarzowi. Gdzie przeslac filming I czy moze byc niebezpieczna dla dzieci? Ma z 35 cm moze wiecej.
Czy to prawda, że po ukąszeniu skolopendry może pojawić się nawet martwica?
Tak. Jak po ugryzieniu przez jakiekolwiek zwierzę istnieje ryzyko rozwoju miejscowej infekcji i wtórnie do niej martwicy. Jest to spowodowane obecnością bakterii i na szczękonóżach oraz na naszej skórze.
Jad skolopendr wykazuje bardzo znikome działanie cytotoksyczne. Znaczy to, że sam w sobie nie jest w stanie doprowadzić do martwicy u człowieka.