Calabaria reinhardtii – pyton ziemny
Nazewnictwo
Nazwa angielska: burrowing python, Calabar python, Calabar ground python,West African ground python, West African burrowing python, two-headed python
Nazwa francuska: Calabare de Reinhardt, Calabaria de Reinhardt
Nazwa hiszpańska: Piton de Calabar, Pitón ciega
Nazwa niemiecka: Erdpython
Nazwa czeska: kalabárie hrabavá
Wśród tubylczych plemion Afryki (m.in. nigeryjskie plemię Efik) ten wąż o skrytym trybie życia znany jest pod nazwą „iwod iba”, co w tłumaczeniu oznacza węża o dwóch głowach i przypisywane mu jest (np. w Kamerunie) zachodzenie w ciążę przez młode niezamężne kobiety.
Systematyka
Przynależność systematyczna tego monotypowego gatunku i rodzaju budzi wiele kontrowersji i sporów w gronie naukowców. Skąd te rozbieżności co do przynależności systematycznej tego węża? Otóż gad ten jest zlepkiem cech kilku różnych rodzin węży. Czaszka, podobnie jak u boa, nie posiada zębów na kości przedszczękowej (australijskie pytony Aspidites też mają tę cechę), natomiast posiada kość zaczołową (nadoczodołową) jak u pytonów, ale kość ta nie łączy się bezpośrednio z kością przedczołową, jak to jest u typowych pytonów. Cała budowa czaszki wykazuje wyraźną adaptację do grzebiącego trybu życia. Także budowa organu kopulacyjnego – półprącia jest odmienna i wyjątkowa. Wielu naukowców dopatrywało się bliskości tego gatunku w relacji z boa piaskowymi (Eryx) czy północnoamerykańskimi boa różanymi (Lichanura, Charina) m.in. ze względu na kształt wyrostków na kręgach ogonowych. Stąd w niektórych publikacjach spotkać go można pod nazwą Charina reinhardti i w ten sposób pyton ziemny (jajorodny) stał się boa ziemnym (które są jajożyworodne). Wiele badań (m.in. analiza mitochondrialnego DNA) wskazuje, że gatunek ten jest bliżej spokrewniony z prymitywnymi wężami ryjącymi (Uropeltidae) niż z pytonami czy innymi dusicielami. Jak widać ewolucja węży toczyła się różnymi torami, co skutkuje różnorodnością gatunków podobnych do siebie, ale wcale niespokrewnionych. Wobec skomplikowanej sytuacji systematycznej kalabarii wielu naukowców wydziela go do osobnej rodziny – Calabaridae.
Synonimy
Eryx reinhardtii SCHLEGEL 1848 (1851?)
Calabaria fusca GRAY 1858: 155
Calabaria fusca GRAY 1858: 301
Rhoptrura reinhardti – PETERS 1858
Eryx (Rhoptrura) Reinhardtti [sic] — FISCHER 1879: 91
Rhoptrura petiti SAUVAGE 1884: 202
Calabaria reinhardti – BOULENGER 1893: 92
Calabaria reinhardtii – BARBOZA DU BOCAGE 1903
Calabaria reinhardtii – SCHMIDT 1923: 57
Charina reinhardtii — KLUGE 1993
Charina reinhardtii — MCDIARMID, CAMPBELL & TOURÉ 1999: 203
Calabaria reinhardti — GOSSMANN et al. 2002
Nazwa rodzajowa zaczerpnięta została z rejonu Nigerii, gdzie po raz pierwszy Europejczycy ujrzeli tego dziwnego węża. Chodzi tu o miasto Calabar nad ujściem rzeki o tej samej nazwie, niegdyś główny port łączący ten region Czarnego Lądu z Europą. Nazwa gatunkowa została dedykowana duńskiemu badaczowi – zoologowi J. T. Reinhardtowi.
Wielkość
Długość dorosłych osobników nie przekracza metra. Najczęściej osiąga około 80 – 90 cm.
Samce są nieco mniejsze od samic, ale nie można tego traktować jako reguły przy określaniu płci osobników.
Długość życia
Trudno jednoznacznie ocenić jak długowiecznym wężem jest pyton ziemny. Ze względu na to, że najczęściej do terrarystyki trafiają już dorosłe osobniki o nieznanym wieku nie można precyzyjnie określić osiąganego wieku.
W przypadku młodo wyglądających osobników istnieją doniesienia o kilkunastoletnim czasie przebywania w warunkach terrarium. Należy przyjąć, że w dobrych warunkach w terrarium zaadaptowany osobnik może przeżyć około 8 lat. Niestety najczęściej na skutek komplikacji w transporcie, trudności z przyjmowaniem pokarmu czas życia kalabarii w terrarium może się radykalnie skrócić.
Wygląd
Ciało pytona ziemnego (Calabaria reinhardtii Schlegel, 1848) jest w obwodzie cylindryczne i mniej więcej równego obwodu na całej długości. Ogon, jak i głowa, nie są wyraźnie oddzielone od reszty ciała i są do siebie łudząco podobne, tak kształtem jak i ubarwieniem. Oczy są przystosowane do grzebiącego trybu życia, są małe i gubią się pośród dużych łusek pokrywających głowę. Ich tęczówka ma ciemnobrązowe ubarwienia, a źrenica jest pionowa. Łuski pokrywające ciało tego grzebiącego węża są gładkie, drobne i położone obok siebie, nie zachodzą na siebie jak u typowych pytonów. Takie ułożenie łusek jest kolejnym przykładem adaptacji gada do pełzania w wąskich miejscach, gdyby łuski zachodziły dachówkowato na siebie wąż mógłby ulec zaklinowaniu w ciasnym podziemnym tunelu w przypadku wycofywania się z niego np. z powodu napotkania przeszkody nie do wyminięcia. Na głowie brak typowych dla „typowych” pytonów jamek policzkowych z termoreceptorami. Podstawowe ubarwienie ciała dorosłych kalabarii to ciemny brąz, lub czerwonobrązowy, niektóre osobniki są czarne. Na tym tle widać jaśniejsze łuski w żółtym, pomarańczowym czy jasnobrązowym kolorze. Niekiedy łuski te tworzą większe lub mniejsze nieregularne plamy. Plamistości na ciele pytonów ziemnych są indywidualne dla każdego węża i nie spotyka się dwóch identycznie ubarwionych osobników. Brzuch kalabarii jest najczęściej szary lub brązowawy z nielicznymi brązowymi plamkami. Osobniki młode są żywiej i jaśniej ubarwione.
Występowanie
Pyton ziemny zamieszkuje tropikalną część Afryki Zachodniej. Spotykany jest na terytorium, które można określić jako „pas tropikalnych lasów od Liberii do Konga”. Rozciąga się on od Sierra Leone, poprzez Liberię, Wybrzeże Kości Słoniowej, Ghanę, Togo, Benin, Nigerię, Kamerun, Republikę Środkowoafrykańską, Gwineę Równikową, Gabon, Kongo, aż po Zair.
Cechy szczególne
Wąż ten ma wypracowaną technikę obrony przed drapieżnikami. W przypadku bezpośredniego zagrożenia i braku możliwości ucieczki zwija swe ciało w kłębek i wystawia na zewnątrz ogon, podczas gdy głowa schowana jest głęboko w ciasnych splotach ciała. Dodatkowo wydziela z kloaki cuchnącą lepką ciecz, która powinna odwieść agresora od ataku. Jeśli drapieżnik zaatakuje ogon, wąż traci jedynie kawałek ciała bez istotnych życiowo organów, w przypadku ataku na głowę gad straciłby życie. W badaniach terenowych kalabarii, oraz z obserwacji osobników dostępnych z transportów z natury, wiele osobników nosi na ciele, głównie na ogonie, liczne zabliźnione ślady po atakach drapieżników.
Aktywność
Pyton ziemny prowadzi grzebiący tryb życia i ponad 80% czasu spędza zagrzebany płytko w ziemi czy pod liśćmi, w spróchniałych pniach lub ukryty w podziemnym schronieniu. Zdarza się jednak , że natknąć można się na tego gada gdy wspina się na niskie krzewy lub gałęzie małych drzew.
Biotop
Gatunek ten zasiedla głównie tropikalne lasy wiecznie zielone, ale spotkać go można także na terenach przeobrażonych przez człowieka z bujną wegetacją roślinną. Ogólnie wąż ten preferuje tereny wilgotne, tak więc można go spotkać nawet na zalesionych bagnach czy polach uprawnych w porze deszczowej. Jego ulubionym miejscem bytowania są wszelkie nory, dziury, załomy ziemi. Nierzadko wykorzystuje i zasiedla porzucone schronienia innych zwierząt – gryzoni czy gadów. W porze suchej, gdy trudno o miejsce z odpowiednią wilgotnością otoczenia wpełza do termitier i wykorzystuje ich stabilne środowisko.
Terrarium
Ze względu na dzikie pochodzenie kalabarii w terrarystyce głównym priorytetem dla ich dobrostanu jest zapewnienie warunków jak najbardziej zbliżonych do tych, które panują w ich naturalnym środowisku. Wysoka wilgotność jaką preferują pytony ziemne powoduje, że materiał z którego wykonane będzie terrarium musi być odporne na takie warunki (dlatego konstrukcje drewniane, czy z płyty OSB powinno się wykluczyć). Dobrze sprawdzają się konstrukcje szklane i plastikowe. Z uwagi na wysoką wilgotność jaka powinna panować w terrarium z kalabariami dla uniknięcia rozwoju szkodliwych grzybów i innych drobnoustrojów wymagana jest doskonała wentylacja terrarium. Ze względu na grzebiący tryb życia należy pamiętać, że kalabarie mają duże zdolności do parcia ku przodowi by pokonać jakąś barierę, którą w tym przypadku może być siatka wentylacyjna, dlatego musi być ona solidnie zamontowana i o sztywnych oczkach, by zapobiec ucieczce węża lub jego zaklinowania w otworach wentylacyjnych.
-
Wielkość
Pyton ziemny nie wymaga wielkiego pojemnika hodowlanego. Należy pamiętać, że nie powinno się trzymać większej liczby osobników w jednym terrarium, gdyż jak dostrzeżono w obserwacjach hodowlanych przy dużych zagęszczeniu kalabarie względem siebie mogą być agresywne. Dla dwóch osobników dorosłych w zupełności wystarczy terrarium o rozmiarach 80x60x50 cm (dł. x szer. x wys.).
-
Wyposażenie
Podłoże musi zapewniać możliwość łatwego i szybkiego zakopywania się w nim, jego drobne elementy nie mogą zatykać naturalnych otworów ciała, nie może zawierać elementów ostrych, które mogą zranić delikatną skórę węża oraz powinno zapewniać stabilne warunki środowiskowych – odpowiednią wilgotność i temperaturę. Dodatkowo podłoże powinno być na tyle zwarte, by wąż mógł w nim wydrążać czasowe tunele. Z powyższych względów najlepszymi podłożami do chowu kalabarii będzie z dostępnych na naszym rynku: mielone włókno kokosowe (lignocel), mech torfowiec, ziemia leśna, liście drzew, drobne kawałki kory i spróchniałego drewna. Oczywiście najlepsza jest mieszanina tych składników, a co preferują nasi egzotyczni podopieczni sprawdzimy wysypując kilka rodzajów podłoża w odrębnych rejonach terrarium. Grubość warstwy podłoża nie powinna być niższa niż 3 krotność wysokości ciała gada. Najlepiej, gdy kalabarie będą miały do dyspozycji co najmniej 15 cm warstwę zróżnicowanego podłoża. Ze względu na tropikalne pochodzenie pytonów ziemnych pamiętać należy o utrzymaniu podłoża w należytej wilgotności. Nigdy nie może być ono mokre, bo to sprzyja rozwojowi grzybów i pleśni powodujących rozwój schorzeń skórnych czy dróg oddechowych gada. Zbyt suche podłoże także zaburzyć może funkcjonowanie węża w terrarium predestynując do zaburzeń funkcjonowania układu oddechowego i nieprawidłowości skórnych. Najlepszą próba sprawdzenia czy podłoże jest prawidłowo wilgotne jest położenie na nim dłoni i lekkie uciśnięcie go, gdy oderwiemy dłoń od podłoża powinna ona być delikatnie oblepiona jego drobnymi elementami i lekko zwilżona ale nie mokra. Jeśli oderwana dłoń jest sucha i nie przykleiły sie do niej elementy podłoża oznacza to, że jest ono zbyt suche i należy je lekko zwilżyć najlepiej poprzez zroszenie. Zawsze w terrarium węże powinny mieć możliwość wyboru wilgotniejszego i suchszego kawałka podłoża. Nie mniej istotnym elementem wystroju terrarium będzie to, co na podłożu. Kawałki kory, odwrócone doniczki wypełnione luźnymi kępkami mchu, ceramiczne rury i inne wszelkie przypominające naturalne ukrycia przedmioty. W takich ukryciach pytony ziemne będą szukać schronienia, gdy znudzi im się przebywanie w podłożu. Pomimo grzebiącego trybu życia kalabarie nierzadko wpełzają na ściany boczne terrarium, oczywiście jeśli zawierają materiały, po których da się wspinać. Dlatego dla urozmaicenia wystroju terrarium i zwiększenia powierzchni życiowej dla podopiecznych warto ściany terrarium oblepić zaprawą cementowo gliniana i uformować półki i załomy oraz umieścić korzenie i gałęzie do wspinaczki. Pytony ziemne mają tropikalne pochodzenie, dlatego nie wystarczą im warunki panujące w naszych mieszkaniach i w związku z tym w terrarium z kalabariami musimy umieścić źródło ciepła oraz zapewnić odpowiednio wysoka wilgotność. Pierwsza sprawę załatwiamy przy pomocy zabezpieczonego odpowiednio (tj. poza bezpośrednim dostępem węży) terrarystycznego kabla grzewczego o mocy dobranej do wielkości terrarium i warunków otoczenia. Lepszym i bezpieczniejszym (choć nie do końca) rozwiązaniem będzie umieszczenie w terrarium, lub bezpośrednio nad nim, żarówki promiennikowej, najlepiej dającej ciemne światło (zbyt jaskrawe światło źle wpływa na samopoczucie gadów). W tym przypadku świetnie sprawdzają się żarówki stosowne w ciemniach fotograficznych czy wylęgarkach. W chwili obecnej asortyment sprzętu terrariowego wzbogacony jest o różnego rodzaju „żarówki nocne” świetnie spełniające swe funkcje grzewcze. Niezależnie od wybranego sposobu ogrzewania terrarium najważniejsze, by w terrarium panowała za dnia temperatura o gradiencie 25-28°C. Nocą temperatura może spadać do poziomu 21-24°C. Ważne, by gady miały możliwość wyboru miejsc ciepłych lub chłodniejszych w ciągu dnia oraz nocą. Ze względu na około równikowe występowanie kalabarii nie stosujemy sezonowych zmian temperatury w terrarium oraz typowego zimowania. Odpowiednio wysoka wilgotność zapewniamy poprzez codzienne delikatne zraszanie terrarium oraz poprzez umieszczenie małego basenu ze świeża woda z którego to pytony ziemne będą korzystać chcąc zaspokoić pragnienie czy zwilżyć wierzchnia warstwę naskórka przed wylinką. Właśnie zwłaszcza przed wylinka zaburzenia wilgotności w terrarium wpływa negatywnie na ten fizjologiczny proces w życiu gada. W związku z wysoką temperaturą i wilgotnością w terrarium kalabarii oraz obecność w nim produktów organicznych łatwo o szybki rozwój grzybów i pleśni przy nieprawidłowej wentylacji. By uniknąć problemów należy zawczasu zapewnić odpowiednią wentylację najlepiej przy pomocy siatki o drobnych oczkach lub perforowanej blachy albo nawiercając drobne otwory w ścianach terrarium.
-
Oświetlenie
Niewskazane jest zbyt intensywne oświetlenie. Najlepiej stosować punktowe żarówki o ciepłym świetle służące zarazem do utrzymania odpowiedniej temperatury w terrarium. Stosujemy cykl dwunastogodzinny, jeśli jednak chcemy rozmnożyć tego węża w niewoli przydatne będzie skrócenie tego czasu do 9 godzin.
-
Temperatura
Dzienne wartości temperatury powinny wahać się w przedziale od 26°C w najzimniejszym miejscu terrarium do 32°C w najcieplejszym punkcie. W nocy natomiast termometr powinien pokazywać 20-23°C.
Żywienie
Karmienie pytonów ziemnych nie jest na początku łatwą sprawą. U podstaw problemów z karmieniem pytonów ziemnych tkwi fakt ich dzikiego pochodzenia i stres z przybyciem do obcego środowiska w naszych terrariach. Jeśli w naszym terrarium nie zapewnimy kalabariom warunków jak najbardziej zbliżonych do naturalnych to stres jaki będzie przeżywać gad spowoduje jego niechęć do jedzenia. Z drugiej strony, po długiej podróży do terrarium końcowego odbiorcy wąż ten przeżył wiele i najpierw należy doprowadzić jego organizm do stabilności, a potem uzupełnić straty energetyczne. Infestacja pasożytami, tak zewnętrznymi (kleszcze i roztocza), jak i wewnętrznymi (robaki, pierwotniaki) także powoduje niechęć węża do zjadania przedkładanych ofiar. Dlatego, aby uniknąć problemów z żywieniem kalabarii należy po ich nabyciu podczas kwarantanny profilaktycznie je odrobaczyć i wyrównać niedobory mineralne, najlepiej pod nadzorem weterynarza obeznanego z terapią gadów. Jeżeli wszystkie powyższe wymogi będą spełnione karmienie pytonów ziemnych nie powinno stanowić problemu. Ze względu na małą głowę i mały otwór gębowy kalabariom podajemy drobne gryzonie i ich noworodki (przede wszystkim noworodki szczurów i omszone myszy). Pomimo wielu prób podawania dżdżownic czy larw owadów (larwy drewnojada świeżo po wylince, gąsienice motyli)moje kalabarie nigdy nie zainteresowały się nimi. Podobnie było z małymi rybkami. Takie same obserwacje mieli inni posiadacze tych węży. Tak więc, by oszczędzić czasu lepiej zmienić rodzaj noworodków (np. z mysich na chomicze) lub myszy na chomiki niż podawać kalabariom inny rodzaj pokarmu. Ze względu na płochliwość tego gatunku najlepiej pozostawić zwierze ta karmowe w pobliżu ich ukryć o zmroku i pozostawić do rana. W przypadku noworodków nie będzie z tym kłopotów, natomiast jeśli chodzi o większe gryzonie istnieje ryzyko że mogą one poczynić szkody w terrarium lub zaatakować węże dlatego wpuszczenie ich do terrarium wymaga stałego monitorowania co robią i co się z nimi dzieje. Lepiej podać pytonom ziemnym kilka drobniejszych gryzoni niż jeden większy kąsek. Można próbować podawania kalabariom świeżo ubitych gryzoni, ale nie zawsze przynosi to skutek. Kalabarie zabijają swe ofiary nie jak typowe dusiciele, ale przyciskając do ścian terrarium lub elementów wyposażenia. Wynika to z trybu życia tego gatunku – w ciasnych norach i tunelach ciężko jest drapieżnikowi owinąć się wokół ofiary, przyduszenie do ścian jest skuteczniejsze. Podsumowując karmienie kalabarii to wyzwanie i wymaga wiele cierpliwości i pomysłowości, ale prawdziwy terrarysta musi być cierpliwy i sprostać wyzwaniom. Jeżeli tylko pytony zaczną normalnie zjadać podawane gryzonie możemy mieć pewność, że nie będą już nam sprawiać problemów żywieniowych.
Rozmnażanie
Jak dotychczas brak wiarygodnych doniesień o rozmnożeniu tego gatunku w warunkach niewoli. Wszelkie osiągnięcia rozmnożenia tego gatunku w warunkach terrarium tyczą się przypadków inkubacji jaj zniesionych przez samice będące już w ciąży w chwili ich pozyskania z natury. Z pewnością na taki stan rzeczy wpływ ma dzikie pochodzenie osobników obecnych w terrarystyce. Trudności adaptacyjne zdecydowanie wpływają na niechęć do mnożenia się dzikich kalabarii w terrariach. Z badań środowiskowych wynika, że gatunek ten rozmnaża się w cyklu dwuletnim. Być może ma na to wpływ trudność w nabraniu wystarczającej energii i odrobienia strat w zasobach mineralnych organizmu samicy wyczerpanej produkcją i zniesieniem do 5 jaj o masie 65-75g i wymiarach 10 na 4 cm, która dorasta do niecałych 100 cm i maksymalnej masy 500g.
Cechy szczególne
Wiele tajemnic życia kalabarii udało się odkryć dzięki radiolokacji osobników z radionadajnikami. Dzięki nim dostrzeżono, że pomimo zmienności sezonowej (pora sucha i mokra) na obszarach występowania tego węża jego aktywność nie ulega istotnym zmianom, być może wynika to ze stabilności temperaturowej otoczenia oraz stabilności środowiska, w którym głównie bytują kalabarie – podłoża. Zauważono również, że samce są bardziej ruchliwe od samic i częściej przemieszczają się po terenie sięgającym nawet kilkaset metrów kwadratowych. Te badania terenowe wyjaśniły także cykl życiowy węża. Kopulacje mają miejsce w porze suchej tj. od listopada do stycznia, samice składają jaja w końcu pory suchej – marzec, kwiecień, natomiast młode wylęgają się od czerwca do końca lipca w pełni pory deszczowej. Dowiedziano się także czym odżywiają się dorosłe osobniki. Głównym składnikiem diety są myszy i inne drobne gryzonie, które odnajduje w norach i załomach ziemi, gdzie także szuka schronienia. Wąż ten przypisywany do dusicieli rzeczywiście dusi swe ofiary, ale nie robi tego w splotach swego krępego ciała tylko poprzez przygniecenie swej ofiary do ścian tunelu czy nory lub do podłoża.
Uwagi
Kalabarie są dostępne okresowo na wszelkich giełdach terrarystycznych koszt nabycia nie przekracza 200 PLN, choć przy zakupie od importera bezpośredniego koszty te znacznie się redukują.
Jako przedstawiciel dusicieli (Boidae) widnieje w II załączniku konwencji CITES i aneksie B do rozporządzenia Komisji Europejskiej (338/97). W związku z tym, osoby nie będące podmiotami prowadzącymi działalność gospodarczą w zakresie handlu żywymi zwierzętami gatunków chronionych na podstawie przepisów w/w rozporządzenia maja ciągu 14 dni od wejścia w posiadanie pytonów ziemnych mają obowiązek do pisemnego zgłoszenia ich do rejestru w starostwie zgodnie z miejscem ich przetrzymywania. Wraz z nabywanym zwierzęciem sprzedający ma obowiązek przekazania dokumentu legalności pochodzenia okazu. W przypadku tego gatunku praktycznie nierozmnażanego w niewoli powinien to być numer zezwolenia importowego – CITES lub jego kopia.
Opracowanie i źródła informacji
*Borkowski, W.:Wąż o dwóch głowach – rzecz o pytonie ziemnym. Nasze Akwarium (124) 2010
*Cimatti, E.: Calabaria reinhardtii – African Burrowing Python
. Reptilia (GB) (28): 66-67
*Walls, J: The living pythons. TFH 1998
*Mattison, Ch: Atlas węży Świata. Solis 2006
*Oshea, M.: Boas and Pythons of the world. Princeton University Press 2007
*Kudriacew, S; Mamet, S: Reptili w terrariumie. Hobby kniga – Nowaja Now 1995
Copyright by Witold Borkowski
Artykuły powiązane
Liczba wyświetleń: 4902