Lampropeltis meansi – lancetogłów błotny
Na pewno słyszeliście określenie, że lancetogłowy to badassy, teraz przyszedł czas zapoznać się z prawdopodobnie największym badassem wśród lampropeltis spp. A moim zdaniem jest nim Lampropeltis meansi. Gatunek, który jest pięknie ubarwiony, o mocnej budowie, dzikim wyglądzie, często myślący tylko żołądkiem, niemiły, agresywny i wredny.
Wygląd
Wąż o krępej budowie, umięśniony, jednak zachowujący charakterystyczne proporcje dla węży właściwych. Głowa owalnego kształtu, zwykle słabo wyodrębniona od reszty ciała, średnio mierzy 100-120cm (rekordowo 142,5cm), gatunek o zróżnicowanych barwach często ujednolicających oraz tracących wzór w miarę wzrostu. Oczy, podobnie jak u reszty lancetogłowów, mają okrągłą źrenicę.
Żywienie
Żywi się innymi wężami, jaszczurkami, żabami, gryzoniami, jajkami żółwia, małymi ptakami i ich jajami. Poluje i zjada jadowite węże, np. grzechotniki, dzięki czemu uzyskał miano badassa w miejscu swojego występowania. Wiadomo nawet, że jest kanibalem, zjadającym swój własny rodzaj. W hodowlach z powodzeniem zjadają gryzonie oraz kurczaki jednodniowe. Można skarmiać też slugi (niezapłodnione jaja gadów), meansi bardzo chętnie je pochłoną.
*W hodowli unikałbym skarmiania węży, bo może to stanowić problem przy ewentualnym rozmnażaniu
Występowanie
Endemiczny na Florydzie, dokładnie znajduje się we wschodniej części Niziny Apalachicola, w dorzeczach między rzekami Apalachicola i Ochlockonee, a na południe od Telogia Creek, Franklin i Liberty. Osobniki występują także sporadycznie w południowo-zachodniej części niziny Apalachicola po zachodniej stronie rzeki Apalachicola.
Nazewnictwo
Nazwa polska: Lancetogłów błotny
Nazwa angielska: Blotched kingsnake, Apalachicola lowlands kingsnake
Nazwa naukowa/łacińska: Lampropeltis meansi
Bardzo długo trwały dyskusje i zarazem badania nad tym taksonem, z racji tego, że na krańcach obszarów swojego występowania, gdzie styka się z Lampropeltis getula występowały formy pośrednie (hybrydy) między tymi gatunkami. Naukowcy też nie potrafili początkowo dojść do porozumienia czy goini czy meansi będzie finalną nazwą tego taksonu. W 2006 r. pojawiła się publikacja Kryśko i Judd, w którym na tablicę wzięli między innymi ten takson. W styczniu 2017 r. pojawiła się kolejna rzeczowa publikacja z min. meansi na tablicy, gdzie Kenneth L. Krysko, Leroy P. Nuñez, Catherine E. Newman, i Brian W. Bowen podnoszą Lampropeltis meansi do rangi osobnego gatunku, a badania swoje popierają badaniami DNA.
Zachowanie
Jeżeli myślałeś, że wszystkie colubridy są miłe, grzeczne i nie gryzą to nie miło się zaskoczysz przy meansi. Bardzo aktywny, zarówno w dzień jak i w nocy, ciągle głodny, jedzący i traktujący wszystko jak jedzenie. Bardzo często wyskakuje z pudełka/ terrarium chcąc upolować tą dłoń którą widział, bo przecież można ją zjeść!? Jedyny gatunek, który tak doskonale owija każdą ofiarę, niezależnie od tego, czy to rozmrożona mysz, czy twój palec- zawsze będzie dokładnie, zwój przy zwoju. Wąż o mentalności świni, po najedzeniu się do syta przecież można zjeść deser w postaci dłoni właściciela. Polując wpada w amok, pobudzony zapachem karmówki, innego węża, kota, psa czy czegokolwiek innego, co stwierdzi, że może zjeść, będzie się rzucał i strzelał. Wiadomo zdarzają się spokojniejsze sztuki, ale zdecydowanie należą one do mniejszości.
Terrarium
Dobrze jest utrzymywać ten gatunek w poziomym terrarium o wymiarach minimalnych* 80/40/40, terrarium z podziałem na strefę ciepłą i strefę chłodną. Przy meansi dobrze jest również wyposażyć terrarium w wilgotną strefę inaczej same sobie będą ją robić rozlewając wodę z basenu, przewracając miski. Podobnie jak inne colubridae lubią ryć w podłożu, więc warto im to zapewnić, potrafią się wspinać i wszelkie skałki, ścianki oraz korzenie będą chętnie wykorzystywane.
*(podane wymiary są minimalne, przyjmijmy zasadę że im większe od minimalnego tym lepsze)
Temperatura
Odpowiedni zakres temperatur to 25-30°C z wyraźnym podziałem na ciepłą i zimną strefę. Nie wymagają lampy UV, dlatego też nie polecane jest ogrzewanie żarówkami, które dodatkowo wysuszają powietrze, dają ostre światło, za którym węże nie przepadają oraz stwarzają ryzyko oparzeń. Efekt podziału na strefy możemy osiągnąć przy odpowiednim rozłożeniu kabla, bądź maty grzewczej na obszarze ½ – ⅓ powierzchni podstawy terrarium.
Każde źródło ciepła w terrarium powinno być podłączone do termostatu oraz odpowiednio zabezpieczone przed bezpośrednim kontaktem ze zwierzęciem, tak aby uniknąć możliwości oparzenia się przez naszych podopiecznych.
Wilgotność
Nie wymagają spryskiwania. Wyjątkowo dobrze się je trzyma w suchych warunkach, jednak przy każdej okazji i możliwości same sobie zrobią saunę. Jako że w naturalnym środowisku występują w dolinach rzek, błotnistym i bagiennym terenie, wyższa wilgotność im nie zaszkodzi, bardzo dobrym rozwiązaniem będzie sporej wielkości basen, z którego będą mogły korzystać.
Podłoże
Powinno być dobierane w myśl zasady “Niemożliwe do połknięcia lub w razie połknięcia łatwe do wydalenia”, co eliminuje nam od razu wszelakiego rodzaju drewienka, chipsy kokosowe czy piasek.
Aktualnie w hodowlach królują odpylone trociny różnych marek, ważne, aby były pozbawione pyłów i nie posiadały zbyt ostrych krawędzi. Meansi lubią w swoich terrariach zrobić sobie małe bagno, dlatego u tego gatunku można zrobić wilgotny zakątek w terrarium, dobrze jest taki zakątek urządzić w chłodniejszej strefie tak aby nie wysychał za szybko. Brak takiego miejsca nie jest dla nich przeszkodą, wyleją co mogą wylać z basenu. Jako wilgotny zakątek może im służyć wilgotna kryjówka wypełniona mchem lub część podłoża wyścielona podłożem, które lubi wilgoć (np włókno kokosowe mielone, tu należy pamiętać i pilnować aby ten typ podłoża nie był suchy, suche włókno kokosowe pyli). Trzeba pamiętać, że taki zakątek ma być tylko zakątkiem, niewłaściwym bowiem zabiegiem będzie stosowanie wilgotnego podłoża na całości powierzchni, gdyż zbyt duża wilgotność w zbiorniku może doprowadzić do problemów skórnych na tle grzybiczym czy bakteryjnym.
Niektóre hodowle stosują ścinki z niszczarki, lub gazety jako podłoże, co jest dobrym i tanim rozwiązaniem. Ciekawym pomysłem może być też sztuczna trawa, czy własnoręcznie zrobiona mieszanka podłoża. Dla maluchów tradycyjnie najwłaściwsze będą ręczniki papierowe, ponieważ są czyste, sterylne, tanie i sprzyjają utrzymaniu czystości, jaką powinniśmy zapewniać u młodych gadów.
Oświetlenie
Niewymagane. Nie wymagają również uvb. Dla własnej przyjemności można zamontować pasek ledowy o ciepłej barwie, lub o barwie, która nie będzie stresować węża (np. czerwony).
Aktywność
Aktywne całodobowo, czując głód wzmagają swoją aktywność, z drugiej strony można powiedzieć o nich, że są ciągle głodne, przez co ciągle aktywne. Prowadzą naziemy tryb życia, choć jak większość colubridów doskonale radzą sobie ze wspinaczką i chętnie będą korzystały z wszelkich konarów, lian i przygotowanych miejsc do wspinaczki.
Dymorfizm płciowy
Słabo widoczny dymorfizm płciowy, zdarzają się różnice w budowie ogona, niestety bywają bardzo mylące, dlatego też płeć określamy za pomocą wyciskania (popping) lub sondowania (zależnie od wieku osobnika), czynności te wykonane prawidłowo dają bardzo wysoką skuteczność poprawnego rozpoznania płci.
Zimowanie
Maluchów w pierwszym roku życia nie zimujemy, zimować powinno się dorosłe, zdrowe i silne osobniki w celu ich stymulacji i pobudzenia do godów na wiosnę.
Temperaturę należy obniżać stopniowo najpierw do poziomu temperatury pokojowej następnie obniżamy do poziomu poniżej 12*C, najlepsze efekty uzyskuje się zimując w zakresie (3-10*C). Zimowanie powinno trwać od 6 do nawet 12 tygodni. Węże powinny być hibernowane w ciemnym pomieszczeniu, do którego nie będziecie przez ten okres praktycznie zaglądać, gdzie w zimę panuje odpowiednia temperatura. Gdy minie czas który uznaliśmy za właściwy do zimowanie, powinniśmy węże też stopniowo wybudzać, tak aby wzrost temperatury był powolny a nie nagły.
Rozmnażanie
Po zakończonym zimowaniu zwykle mija kilka tygodni. W wielu hodowlach dopuszczanie odbywa się dopiero po zrzuceniu pozimowej wylinki, partnerzy są karmieni (DOPUSZCZAMY JE TYLKO I WYŁĄCZNIE POD NADZOREM, gatunek o bardzo dużych skłonnościach kanibalistycznych!) i po paru godzinach dopuszczani do siebie. Zaloty wyglądają jak u większości gatunków, w tym że większość samców lancetogłowów gryzie i podtrzymuj samice przed i podczas kopulacji, nie mylić tego z agresją na tle kanibalistycznym, robią to by samica im nie uciekła, co można śmiało nazwać próbą gwałtu u węży. Zwykle wystarcza jedna kopulacja, choć bardzo dobrze jest powtórzyć łączenie przynajmniej jeszcze raz.
Po zapłodnieniu samica przez jakiś czas silniej żeruje. Nie należy wtedy jej ograniczać jedzenia, bo sam proces tworzenia jaj jest dla niej dużym wydatkiem kalorycznym.
Średnio po miesiącu lub dwóch samica składa jaja i należy zapewnić jej spokój oraz pudełko z wilgotnym substratem/mchem, aby miała gdzie te jaja złożyć. Po 50-70 dniach inkubacji jaj wykluwają się małe lancetogłowy, w ciągu pierwszych 14 dni przechodzą pierwszą wylinkę i zaczynają jeść
Uwagi
Meansi często dalej są wystawiane jako “goini”, niemniej gatunek prosty w potrzebach i łatwy w utrzymaniu, co czyni go teoretycznie dobrym gatunkiem dla początkującego, jednak jego zawziętość, wieczny głód, gryzienie i agresja jest powodem do zastanowienia i dobrego przemyślenia swoich potrzeb odnośnie węża, czego się właściwie oczekuje. Gatunek idealny do obserwacji hiperaktywny całodobowo, wyposażony w atrakcyjne terrarium, będzie cieszył oko przez długie lata.
Opracowanie
Adam Krakówka
Na podstawie własnych doświadczeń oraz poniższej bibliografii
- R. Alexander Pyron, Frank T. Burbrink. Systematics of the Common Kingsnake (Lampropeltis getula; Serpentes: Colubridae) and the burden of heritage in taxonomy. „Zootaxa”. 2241, s. 22-32, (2009)
- reptile-database.reptarium.cz/species?genus=Lampropeltis&species=californiae&search_param=%28%28search%3D%27californiae%27%29%29 – dostęp online 2019-01-10
- thekingsnake.co.uk/common_king_snakes_care_sheet.htm – dostęp online 2019-01-10
- www.sunshineserpents.com/Captive Breeding Projects/Apalachicola King Snake.htm – dostęp online 2019-01-10
- academic.oup.com/jhered/article/108/3/226/2948264 – dostęp online 2019-01-10
- academia.edu/418766/Suitability_of_day-old_chicks_as_food_for_captive_snakes – dostęp online 2019-01-10
- Morphological systematics of kingsnakes, Lampropeltis getula
- complex (Serpentes: Colubridae), in the eastern United States
- KENNETH L. KRYSKO & WALTER S. JUDD Morphological systematics of kingsnakes, Lampropeltis getula complex (Serpentes: Colubridae), in the eastern United States. (2006)
- https://www.floridamuseum.ufl.edu/herpetology/fl-snakes/list/lampropeltis-getula-meansi/ – dostęp 2019-01-10
- Phylogenetics of Kingsnakes, Lampropeltis getula Complex (Serpentes: Colubridae), in Eastern North America – Kenneth L. Krysko, Leroy P. Nuñez, Catherine E. Newman, and Brian W. Bowen (2017)
Liczba wyświetleń: 2636