moze istnieje jakas możliwosc wymyśleć gąsienicom tych motyli „sztuczne liście” do jedzenia z jakiejś pulpy chlorofilowo-celulozowo-glukozowej, na podobnej zasadzie jak robi się opłatki, cienkie wafle, a zeby nei były zbyt suche na koniec lekko spryskac wodą ze spryskiwacza, może by to jadły, założe sie ze nikt nawet nei próbował bo wszyscy zakładają ze absolutnie nie przezyja na niczym poza świeżymi liściami odpowiednich dla nich gatunków roślin, ale jakbym juz zrobił sam taką hodowle 80 % gąsienic bym próbował żywic róznymi eksperymentalnymi mieszankam: hormon wzrosu itp, pewnie zaraz by od tego zdychały ale kto wie jakie tłuse monstra 2x wieksze mozna by wytworzyc jakby w końcu znaleźć coś co by im spasowało……zaczałbym od sprasowania pulpy sproszowanego młodego jęczmienia, moze spirulina, czyste białko dodać moze dhea dosypać, ciut błonnika jabłkowego, moze olej lniany zeby sierść błyszczącą miały.
Uwaga! poszukujemy redaktorów! Jeśli czujesz się na siłach oraz posiadasz chęci pisania o swoich doświadczeniach hodowlanych, rozmnożeniach gatunków, koniecznie skontaktuj się z nami!
Współpracują z nami
Najnowsi subskrybenci witamy serdecznie :)
Wykryto AdBlock! Wyłącz AdBlock, aby kontynuować korzystanie ze strony. Prawy górny róg przeglądarki.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej
moze istnieje jakas możliwosc wymyśleć gąsienicom tych motyli „sztuczne liście” do jedzenia z jakiejś pulpy chlorofilowo-celulozowo-glukozowej, na podobnej zasadzie jak robi się opłatki, cienkie wafle, a zeby nei były zbyt suche na koniec lekko spryskac wodą ze spryskiwacza, może by to jadły, założe sie ze nikt nawet nei próbował bo wszyscy zakładają ze absolutnie nie przezyja na niczym poza świeżymi liściami odpowiednich dla nich gatunków roślin, ale jakbym juz zrobił sam taką hodowle 80 % gąsienic bym próbował żywic róznymi eksperymentalnymi mieszankam: hormon wzrosu itp, pewnie zaraz by od tego zdychały ale kto wie jakie tłuse monstra 2x wieksze mozna by wytworzyc jakby w końcu znaleźć coś co by im spasowało……zaczałbym od sprasowania pulpy sproszowanego młodego jęczmienia, moze spirulina, czyste białko dodać moze dhea dosypać, ciut błonnika jabłkowego, moze olej lniany zeby sierść błyszczącą miały.