Ciekawostki ze świata roślin owadożernych
Rośliny owadożerne kryją w sobie wiele tajemnic. Oto niektóre z nich:
→ Pierwszy okaz muchołówki (Dionea) przywieziono do Anglii w połowie XVIII wieku. Wzbudziła spore zainteresowanie, gdyż wcześniej nie znano takiej rośliny.
→ Największy dzbanecznik ma dzbanki długości ponad 35 centymetrów mieszczące około 2 litrów cieczy trawiennej. Potrafią one upolować szczura lub małego ptaka.
→ Niektóre sarracenie mają rurki wysokości ponad metra.
→ Liście portugalskiego Drosophyllum lusitanicum są tak lepkie, że zawiesza się je w pomieszczeniach jako muchołapki.
→ Nie dla wszystkich owadów rośliny owadożerne są niebezpieczne. Larwy widliszka Wyeomyia smithi rozwijają się w rurkach kapturnicy purpurowej, a osobniki dorosłe nie mają problemu z wlatywaniem i wylatywaniem z dzbanuszka.
→ Budowa odnóży pewnego gatunku mrówki umożliwia tym owadom chodzenie po wewnętrznej stronie heliamfor. W dzbankach dzbanecznika często żyje pająk Misumentops nepenthicola, a ponadto w cieczy produkowanej przez dzbaneczniki (która często zawiera kwas mrówkowy!) żyją pewne gatunki okrzemek i glonów. Pewne gatunki motyli składają jajeczka na wewnętrzne ściany pułapek sarraceni, a gąsienice żywią się nimi. Może się zdarzyć, iż w rurkach naszych sarraceni niewielkie pająki zbudują sobie pajęczynę i będą uniemożliwiały wpadanie do ich wnętrza owadów.
→ Niektóre rośliny owadożerne mogą wręcz wchodzić z owadami w symbiozę. Przykładem jest, żyjąca w lasach Borneo, mrówka z rodzaju Colobopsis. Żyje ona wewnątrz ogonka liściowego dzbanecznika Nepenthes bicalcarata. Roślina zapewnia mrówkom schronienie, a te „udrażniają” układ trawienny gospodarza zjadając większe owady.
→ Enzym, dzięki któremu dzbaneczniki rozkładają białka owadów na aminokwasy, został nazwany nepentazą (od łacińskiej nazwy tego gatunku: Nepenthes).
→ Szkielet owadów jest zbudowany z chityny. Jest to wielocukier nierozkładalny przez większość roślin owadożernych. Potrafią tego jednak dokonać dzbaneczniki. Produkują one enzym chitynazę, który rozkłada chitynę.
→ Rośliny owadożerne, które posiadają ruchome pułapki, używają do ich uruchamiania impulsu elektrycznego.
→ Rosiczka okrągłolistna (Drosera rotundifolia) jest ziołem. Stosowana jest do produkcji leków przeciwkaszlowych, głównie w homeopatii. Można ją kupić w postaci syropu Drosetux (firmy DOLISOS), granulek DROSERA 5CH, DROSERA 9CH, DROSERA 15CH i DROSERA 30CH (firmy BOIRON) oaz granulek DAGOMED 2 – DROSERA (firmy DAGOMED). Zalecenia do stosowania tych preparatów to napadowy kaszel, towarzyszące temu bóle żeber i brzucha oraz „łaskotanie” w krtani; ogólne osłabienie, powiększenie węzłów chłonnych szyjnych i tchawicowo-oskrzelowych wywołujących kaszel. Nie musimy się obawiać, że używając powyższych leków przyczyniamy się do wyginięcia tych roślin – rozcieńczenia w homeopatii są tak duże, że do ich produkcji używa się niewielkich ilości surowca (dla porównani roczny zapas leku Oscillococcinum dla całego świata firma produkuje z jednej kaczej wątroby).
→ Rosiczka zawiera następujące substancje aktywne: pochodne 1,4-naftochinolonu – około 0,5%, głównie plumbagon (izolowany z korzeni jako żółty barwnik; w rosiczce często występuje jako glikozyd rossolizyd), a także droseron (też żółty), ramenton, ramentaceon i jego dimer oraz flawonoidy.
→ Rośliny owadożerne istnieją również wśród pokemonów! Są to Bellsprout, Weepinbell i Victreebel:
Nazwa: BELLSPROUT;
Numer: #69;
Jest: kwiatem;
Typ: roślinny/ trujący;
Charakterystyka: owadożerny pokemon, który łapie i zjada owady. Wilgoć pobiera korzeniami. Posiada ataki, które zatruwają lub usypiają przeciwnika. Na 21 poziomie ewoluuje w Weepenbella.
Nazwa: WEEPINBELL;
Numer: #70;
Jest: muchołapem;
Typ: roślinny/ trujący;
Charakterystyka: druga forma Bellsprouta. Posiada atak kwasu oraz bardzo silny atak tnącego liścia. Po podziałaniu na niego kamiennym liściem ewoluuje w Victreebela.
Nazwa: VICTREEBEL;
Numer: #71;
Jest: muchołapem;
Typ: roślinny/ trujący;
Charakterystyka: druga forma Weepenbella. W grze nie występuje na wolności, można go uzyskać tylko na drodze ewolucji. Nie uczy się żadnych nowych ciosów.
Pokemony te są najskuteczniejsze przeciwko pokemonom wodnym, ziemnym i skalnym. Je zaś najłatwiej jest pokonać pokemonami ognistymi, trującymi, latającymi, lodowymi i owadami. Nie występują w czerwonej, rubinowej i amarantowej edycji gry.
→ Również gra The Sims została wyposażona w rośliny owadożerne (a przynajmniej tak mi się wydaje). Wśród dodatków do pierwszej części tej gry można znaleźć roślinę o nazwie Cytherea Asilus Cesses.
Według informacji w grze „ta rzadka roślina należy do zagrożonego, lecz wciąż modnego gatunku. Początkowo Cytherea Asilus Cesses przyczaja się spokojnie na blacie lub kryje się w zakamarku na końcu stołu – to znaczy dopóki nie pozna się na Tobie… Należy podlewać tak samo jak inne rośliny, ale może dobrym pomysłem będzie zlecenie tej czynności kamerdynerowi”. Roślinka kosztuje 99 simoleanów i podnosi wystrój pomieszczenia w którym się znajduje o jeden punkt. Co jakiś czas należy ją nakarmić.
W zwiastunie do The Sims Bustin’ Out (wersja Simsów na Playstation2, GameCube i Xbox) widziałem dziwną „roślinę” usiłującą zjeść jakąś panią, ale nie jestem w stanie powiedzieć o niej nic więcej (o tej roślinie a nie o tej pani ;).
→ Na pierwszy rzut oka dzbanecznik sprawia wrażenie, iż koniec jego liścia przekształcił się w pułapkę. Tymczasem to cały właściwy liść jest dzbankiem, a jego asymilacyjną funkcję przejął ogonek liściowy, który uległ spłaszczeniu, by zwiększyć swoją powierzchnię. Taka sama sytuacja występuje u muchołówki.
→ Aby wywołać reakcję u rosiczki wystarczy położyć na niej kawałek ludzkiego włosa o wadze 0,000822 grama. Rosiczka reaguje zaginaniem się włosków (a nawet całego liścia) również na surowe i gotowane mięso, białko jajka i na pieczywo.
→ Najszybciej działającą pułapkę w świecie roślin owadożernych i jednocześnie jeden z najszybszych ruchów w całym królestwie roślin posiada pływacz. Klapka w jego pułapce otwiera się z prędkością 1/160 sekundy.
→ Gdy w 1875 roku Karol Darwin opublikował swoje dzieło „Rośliny owadożerne” wywołał tym wielką burzę w środowisku przyrodników i spotkał się z ostrą krytyką niektórych botaników.
→ Niektóre gatunki tłustoszy, między innymi występujący w Polsce tłustosz zwyczajny, wydzielają enzym podpuszczkę. Dawniej, w niektórych krajach, używano jego liści (oraz liści niektórych gatunków rosiczek) by przyspieszyć fermentację mleka.
Rafał Pitera
Liczba wyświetleń: 4677