Oceń 1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek [4]
Loading...
762
0
Aspekty prawne

Co wolno hodować: rodzime czy obce

Co wolno hodować: rodzime czy obce

Spotyka się dwa skrajne podejścia do tego tematu:

(1) drastyczne ograniczenie możliwości prowadzenia hodowli gatunków obcych – pod hasłem ochrony środowiska przed zagrożeniem „obcymi inwazyjnymi gatunkami” (alien invasive species), które miałyby uciekać z hodowli, dopuszczając za to domową hodowlę gatunków rodzimych (bo wielu ludzi chce jednak trzymać w domu jakieś zwierzątka),

(2) drastyczne ograniczenie możliwości prowadzenia hodowli gatunków rodzimych – pod hasłem ochrony dziko żyjących populacji, które miałyby być wyłapywane do tych hodowli bądź zagrożone chorobami lub genami osobników uciekających z hodowli. Dopuszcza się za to domową hodowlę gatunków obcych (bo wielu ludzi chce jednak trzymać w domu jakieś zwierzątka) nie zauważając się przy tym, że gatunki obce w państwie, gdzie pozwala się je hodować, są rodzime w jakimś innym państwie, z którego trzeba je do takiej hodowli przywieść nierzadko wyłapując je w tym celu z natury. A więc swoje chronimy kosztem… zasobów przyrodniczych innego państwa.

Konwencja CITES promuje działalności ranczerskie (podejmowane wobec gatunków rodzimych) oraz hodowlę w niewoli (która może dotyczyć i gatunków obcych i rodzimych w danym państwie), żeby zaspokajać takimi okazami popyt i zmniejszać przez to eksploatację dziko żyjących populacji. Z samego założenia CITES nie zajmuje się raczej obcymi inwazyjnymi gatunkami, bo gatunki na tyle prężne i żywotne, aby kolonizować nowe tereny i uzyskiwać na nich dominującą rolę, zwykle nie są zagrożone wyginięciem wskutek międzynarodowego obrotu nimi. Konferencja Stron w rezolucji Konf. 13.10 zaleca jednak, aby strony konwencji uwzględniały kwestie obcych, inwazyjnych gatunków w prawodawstwie krajowym, w stopniu odpowiednim do faktycznego zagrożenia rodzimych gatunków objętych konwencją, a przed wydaniem zezwoleń eksportowych upewniały się, czy planowany do wysłania gatunek nie jest postrzegany jako niepożądany w kraju importu.

Prawo UE, łącząc w sobie regulacje importowo-eksportowe wynikające z konwencji CITES z regulacjami wewnętrznego obrotu i ochrony rodzimych, dziko żyjących gatunków dotyczy jednocześnie całego obszaru UE, i zajmuje wobec postawionego w tytule pytania stanowisko pośrednie. Pozostawia każdemu państwu członkowskiemu pewien zakres swobody co do tego czy, i dla jakich gatunków z aneksu A zabronić przetrzymywania okazów (art.8 ust.2 Rozp.338/97), a Komisji Europejskiej co do kształtowania listy gatunków niewpuszczanych do Unii (art.4 ust.6 Rozp.338/97) oraz do wprowadzenia ograniczeń w przetrzymywaniu lub przemieszczaniu na obszarze Unii żywych okazów z tych gatunków (niewykorzystywany obecnie art.9 ust.6 Rozp.338/97).

Państwo członkowskie, które samodzielnie wprowadza zakaz posiadania, nabywania, sprzedawania jakichś gatunków czy też wwożenia ich z innych lub wywożenia do innych państw członkowskich naraża się jednak na proces przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości o naruszenie art.28 (zakaz stosowania ograniczeń ilościowych w przywozie towarów pomiędzy państwami członkowskimi) lub art.29 (zakaz stosowania ograniczeń ilościowych w wywozie towarów pomiędzy państwami członkowskimi) Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (obecnie jest to art.34 i 35 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej). Chodzi o to, że towar (np. zwierzęta do hodowli domowej) nie podlegający ogólnounijnym zakazom i dopuszczony do obrotu w jednych państwach członkowskich UE musi być dopuszczony także w pozostałych państwach członkowskich. Wprawdzie art.30 ww. Traktatu (obecnie art.36 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej) dopuszcza odstępstwa od tej zasady gdy jest to uzasadnione m.in. względami ochrony zwierząt lub roślin, ale w dotychczasowym orzecznictwie ETS zajmował stanowisko, że są to środki ostateczne, gdy zaskarżone państwo udowodniło brak możliwości ratowania zagrożonych populacji w inny sposób i wyrażał zgodę tylko w sporadycznych przypadkach dotyczących np. endemicznych populacji czy podgatunków zamieszkujących niewielkie wyspy (casus C-67/97 pszczoła miodna Apis mellifera mellifera z Laeso), a nie wtedy gdy dotyczyłoby to całego terytorium jakiegoś państwa członkowskiego.

Z tego też powodu przepisy ustawy o ochronie przyrody zabraniające, lub wymagające uzyskania zezwoleń na przywóz do Polski z innego państwa członkowskiego UE lub wywóz z Polski do innego państwa członkowskiego zwierząt, roślin i innych typów okazów, które swobodnie można nabywać i posiadać w pozostałych państwach członkowskich UE, mogą być zaskarżone do ETS.

Unijne Rozp.338/97, w trosce o dobro żywych okazów wziętych z natury (kod źródła pochodzenia 'W’) najbardziej zagrożonych gatunków (aneks A), a raczej o jak najdłuższe utrzymanie takich okazów przy życiu, aby nie zwiększać zapotrzebowania na nowe okazy, organ wydający zezwolenie importowe lub unijne świadectwo 'pochodzenia okazu’ może narzucić obowiązek przetrzymywania okazu w zatwierdzonym przez siebie miejscu. Bez zgody tego organu okaz może być wywieziony z takiego zatwierdzonego miejsca wyłącznie w celu udzielenia mu pomocy weterynaryjnej poczym musi do niego powrócić.

A jak to wygląda w ustawie_OP?

Po pierwsze, zobaczmy wpisane do ustawy definicje:
Art.5 pkt 1. gatunek – zarówno gatunek w znaczeniu biologicznym, jak i każdą niższą od gatunku biologicznego jednostkę systematyczną, populację, a także mieszańce tego gatunku w pierwszym lub drugim pokoleniu, z wyjątkiem form, ras i odmian udomowionych, hodowlanych lub uprawnych.

Tak więc nie są uważane za 'gatunek’, i w związku z tym przepisy ustawy_OP odnoszące się do 'gatunku’ nie dotyczą zwierząt, roślin i grzybów form, ras i odmian udomowionych, hodowlanych lub uprawnych. Nie dotyczą ich także przepisy ustawy_OP odnoszące się do 'gatunku obcego’, który zdefiniowano jako szczególny przypadek 'gatunku’.
Art.5 pkt 1c. gatunek obcy – gatunek występujący poza swoim naturalnym zasięgiem w postaci osobników lub zdolnych do przeżycia: gamet, zarodników, nasion, jaj, lub części osobników, dzięki którym mogą się one rozmnażać się.

Przyda nam się także definicja 'środowiska przyrodniczego’
Art.5 pkt 20. środowisko przyrodnicze – krajobraz wraz z tworami przyrody nieożywionej oraz naturalnymi i przekształconymi siedliskami przyrodniczymi z występującymi na nich roślinami, zwierzętami i grzybami.

Po drugie, ustawą z dnia 3 października 2008 r. o zmianie ustawy o ochronie przyrody, wprowadzono zmiany do art. 120. Przepisy te wprowadzają jeden zakaz:

1. Zabrania się wprowadzania do środowiska przyrodniczego oraz przemieszczania w tym środowisku roślin, zwierząt lub grzybów gatunków obcych.

Ten przepis jest bezwzględny, nigdzie u ustawie nie ma przepisu określającego kto i w jakich okolicznościach mógłby wydać zezwolenie na odstępstwo od tego zakazu. Nie ma on zastosowania tylko do 'obcych’ gatunków ryb (na których wprowadzanie jest wymagane zezwolenie ministra rolnictwa), a także do 'obcych’ gatunków roślin używanych do zakładania i utrzymywania terenów zieleni i zadrzewień lub wykorzystywanych w ramach racjonalnej gospodarki leśnej i rolnej pod warunkiem, że nie są to gatunki roślin które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić rodzimym gatunkom lub siedliskom przyrodniczym. Przepis ten nie ma także zastosowania wobec zwierząt i roślin wyłączonych z definicji 'gatunku’, czyli form, ras i odmian udomowionych, hodowlanych lub uprawnych.

i jeden nakaz:
2. Sprowadzanie do kraju, przetrzymywanie, prowadzenie hodowli, rozmnażanie i sprzedaż na terenie kraju roślin, zwierząt lub grzybów gatunków obcych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić rodzimym gatunkom lub siedliskom przyrodniczym, wymaga zezwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.

A ten nakaz odnosi się tylko do tych gatunków, które będą wymienione w rozporządzeniu Ministra Środowiska, o którym mowa w art. 120 ust. 2f (Rozporządzenie Ministra Środowiska zostało ogłoszone w Dz.U. z 2011 r., Nr 210, poz. 1260. [color=blue]Tu do pobrania tekst tego rozporządzenia[/color]. Zacznie ono obowiązywać od dnia 5 kwietnia 2012 roku). Nakaz ten także nie ma zastosowania do 'obcych’ gatunków ryb (na których wprowadzanie jest wymagane zezwolenie ministra rolnictwa), ale i tak, nie wiadomo po co, kilka gatunków ryb w tym rozporządzeniu wymieniono.

Ustawa_OP przewiduje kary za naruszenie wyżej omówionego zakazu, i nakazu.
Art.131 Kto (…) 4a) nie zachowując należytej ostrożności dopuszcza do ucieczki zwierzęcia z gatunku, o którym mowa w art. 73 ust. 1 lub art. 120 ust. 2, (…) 9) wprowadza do środowiska przyrodniczego lub przemieszcza w tym środowisku rośliny, zwierzęta lub grzyby gatunków obcych, 10) bez zezwolenia lub wbrew jego warunkom sprowadza do kraju, przetrzymuje, prowadzi hodowlę, rozmnaża lub sprzedaje na terenie kraju rośliny, zwierzęta lub grzyby gatunków obcych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić rodzimym gatunkom lub siedliskom przyrodniczym (…) – podlega karze aresztu albo grzywny.

A dodatkowo sąd może (ale NIE MUSI)
Art.129 W razie ukarania za wykroczenie określone (…) w art. 131 (…) sąd może orzec:
1) przepadek przedmiotów służących do popełnienia wykroczenia (…) oraz przedmiotów, roślin, zwierząt lub grzybów pochodzących z wykroczenia (…) chociażby nie stanowiły własności sprawcy;
2) obowiązek przywrócenia stanu poprzedniego, a jeśli obowiązek taki nie byłby wykonalny – nawiązkę do wysokości 10 000 złtych na rzecz organizacji społecznej działającej w zakresie ochrony przyrody lub właściwego ze względu na miejsce popełnienia wykroczenia (…) wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska i gospodarki wodnej.

O dalszym losie zwierzęcia, wobec którego sąd orzekł przepadek, zgodnie z art.130 ustawy_OP decydować ma, w zależności od gatunku, minister właściwy do spraw środowiska (gatunki ujęte w aneksach do Rozp.338/97), albo Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska (gatunki 'obce’).

Ale jest też dobra wiadomość: skoro zgodnie z omówioną na wstępie ustawową definicją 'gatunku’, za gatunek nie są uważane i cały art. 120 NIE DOTYCZY zwierząt, roślin i grzybów form, ras i odmian udomowionych, hodowlanych lub uprawnych, to można je sobie bez zezwolenia: sprowadzać do kraju, przetrzymywać, prowadzić hodowlę, rozmnażanie i sprzedaż na terenie kraju, a nawet wprowadzać do środowiska przyrodniczego i przemieszczać w tym środowisku.

Liczba wyświetleń: 762

Dodaj swoje przemyślenie na temat artykułu