Oceń 1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek [7]
Loading...
1324
0
Artykuły, Aspekty prawne, Fauna Polski – Artykuły, Jaszczurki – Artykuły, Płazy – Artykuły, Węże – Artykuły, Żółwie – Artykuły

Czy mogę hodować polskie gazy i płazy?

Czy mogę hodować polskie gazy i płazy?

Niestety tego typu pytania pojawiają się coraz częściej. Ładne, atrakcyjne polskie jaszczurki często są łapane i trzymane jako zwierzęta terraryjne. Po krótkim czasie w skutek złych warunków padają. Nie chodzi tu tylko o jaszczurkę zwinkę (Lacerta agilis), ale o wszystkie inne gady i płazy Polski, które są pod ochroną, a za ich przetrzymywanie grozi wysoka kara. Ten właśnie argument najczęściej pada przeciw wyłapywaniu jaszczurek. Ktoś jednak mógłby tłumaczyć swoje postępowanie faktem, że polskie prawo jest „chore”, bardzo często nieadekwatne do realiów. Dlatego też warto spojrzeć na ten problem z nieco innej perspektywy i zastanowić się dlaczego właściwie nasze płazy i gady są chronione. Odpowiedź jest prosta, lecz niestety nie napawająca optymizmem. Nasza piękna polska herpetofauna jest zagrożona wyginięciem. Jest to najważniejszy argument, który w 100% powinien przekonać szanującego naturę człowieka. Jeśli problem nie zostanie rozwiązany już za kilka lat możemy przestać spotykać w naturze piękne zwinki, czy żyworódki wygrzewające się w ciepłe dni. Taki los spotkał występującą niegdyś na terenie naszego kraju jaszczurkę zieloną (Lacerta viridis). Niepokojące jest też wymieranie płazów. Od 1980r na świecie wyginęło ok. 120 gatunków płazów!!! Zaledwie w ciągu 20 lat. Tak przerażające fakty nie są oczywiście tylko i wyłącznie skutkiem wyłapywania zwierząt z ich naturalnych środowisk, choć niewątpliwie ma ono znaczny wpływ na dzisiejszy stan rzeczy. Często błędnie sądzi się, iż pełno jest wszechobecnych żab i jaszczurek, że można je spotkać na każdej łące, czy w każdym stawie. Niestety rzeczywistość jest inna. Takich miejsc jest coraz mniej, a jeśli już znajdziemy łączkę, którą zamieszkuję spora ilość jaszczurek, to są to najczęściej miejsca w pobliżu skupisk ludzkich, miast ulic itp. To właśnie przekształcanie naturalnych siedlisk tych zwierząt jest największym problemem. Oprócz tego dochodzi nieodpowiedzialne łapanie tych niepewnych losu zwierząt. Zauważmy jak rzadko można spotkać padalca (Anguis fragilis), czy jaszczurkę żyworodną (Zootoca vivipara), nie wspominając już o naszych wężach. Nawet jedno złapane zwierzę jest poważnym uszczerbkiem dla populacji. Dla przykładu: jaszczurka zwinka złoży jednego roku 15 jaj. Ze wszystkich wylęgnie się 11. Wiek dojrzały z 11 osiągnie jedynie 4 osobniki (drapieżniki, choroby, klęski żywiołowe). Są to straty „naturalne”, a do tego dochodzi jeszcze człowiek. Przykład odnosi się do samicy, jednak nie należy zapominać iż samców jest o wiele mniej. I po co to wszystko? Nie lepiej wybrać się na giełdę terrarystyczną, lub udać się do dobrego sklepu zoologicznego,gdzie można kupić pupila za naprawdę niewielkie pieniądze? Taki gad może cieszyć nas wiele długich lat, jeżeli tylko zapewnimy mu odpowiednie warunki,a my mamy świadomość, że nie przyczyniamy się do zagłady kolejnego gatunku.

Niektórzy mogą zadać pytanie – po co chronić jaszczurki, płazy, węże itd.? Przecież do niczego nam one nie są potrzebne. Nic bardziej mylnego… Człowiek niestety jest takim stworzeniem, który patrzy tylko na swoje korzyści w kategorii: pasożyt, nie pasożyt. Idąc tym tokiem rozumowania całą herpetofaunę możemy zaliczyć do zwierząt pożytecznych dla człowieka, gdyż ich główną rolą jest zmniejszanie liczebności owadów (często zjadających ludzkie uprawy, przenoszących choroby), którymi to się żywią. Jest to pożyteczne dla człowieka jak i całej przyrody. Jednak trzeba pamiętać iż każdy organizm nawet ten który przez człowieka uważany jest za szkodnika ma w przyrodzie swoją rolę, czyli nawet jeśli na człowieka bezpośrednio wpływa niekorzystnie, to z całą pewnością ma on swoją znaczącą rolę w przyrodzie, czyli również dla nas ludzi jest bardzo ważny. W przyrodzie nie ma szkodników. Bardzo trudno jest przewidzieć zmiany które zajdą, gdy gady i płazy wyginą. Już teraz jednak wiadomo, że będą to zmiany wielce niekorzystne. Poza tym czy nie chcemy by nasza jedyna planeta zachowała jak największą bioróżnorodność? Czy nie chcemy aby nasi potomkowie, cieszyli się pięknem cudownych jaszczurek, płazów i wszystkich innych zwierząt? Nawet jeżeli nie przepadamy za danym zwierzęciem, powinniśmy je szanować, i chronić. Nie można pozostawać obojętnym. Często widzi się jak dzieci łapią jaszczurki, a ich rodzice mało się tym interesują. Wszystko bierze się z niewiedzy, nieznajomości problemu. A problem jest i to bardzo poważny, nie można powiedzieć „to tylko jaszczurka”.

Z drugiej strony pojawiają się pytania związane z hodowlą zagrożonych jaszczurek, po to aby je rozmnożyć i wypuścić, by wzmacniać populacje. Niestety sama hodowla, a co dopiero rozród jest rzeczą niewykonalną w domu. Przyniesie to więcej szkód, a żadnych korzyści. Zwierze które ze środowiska naturalnego nagle znajdzie się w domowym terrarium szybko padnie. Nigdy nie będziemy mogli zapewnić jej odpowiednich warunków życia. Poza tym „przypadkowe” wypuszczanie ewentualnych młodych może przynieść wiele strat. W grę wchodzi tu już genetyka. Mieszanie genów rożnych populacji może bardzo niekorzystnie wpłynąć na istnienie danego gatunku na określonym obszarze.

Szczytem głupoty ludzkiej jest sprzedawanie płazów, czy gadów jako pokarm dla zwierząt terraryjnych. W czym są lepsze od noworodków gryzoni? Prawdziwy terrarysta powinien troszczyć się o rodzime gatunki i być w tej kwestii przykładem. Niestety czasami bywa zupełnie odwrotnie.

Jak możemy chronić naszą herpetofaunę? Możemy pozostać nieobojętni na łapanie i maltretowanie zwierząt. Możemy dzielić się zdobytą przez nas wiedzą z innymi, by każdy mógł zrozumieć te „dziwne”, często wzbudzające wiele negatywnych emocji (zupełnie niesłusznie)zwierząt. Przecież są one niegroźne, a jak ważne. Jedynym gadem mogącym stanowić zagrożenie dla ludzkiego życie jest żmija zygzakowata (Vipera berus), która atakuje tylko i wyłącznie ze strachu, gdy się na nią nadepnie. Zachowując więc odpowiednią dozę ostrożności całkowicie można zniwelować prawdopodobieństwo ukąszenia Jej jad jest niebezpieczny dla osób starszych, dzieci i uczulonych. Trzeba przełamać nieuzasadniony strach, obrzydzenie i egoizm, aby zrozumieć te wspaniałe zwierzęta i chronić je. Wcześniej wspomniałem, iż w przyrodzie nie ma szkodników. Nie jest to do końca prawdą, gdyż organizmem którego można nazwać szkodnikiem, który czyni takie szkody, jakich nie czynił nikt inny w historii istnienia życia na ziemi jest człowiek. Czy musi tak być? Nie…

Liczba wyświetleń: 1324

Dodaj swoje przemyślenie na temat artykułu