Oceń 1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek [4]
Loading...
2975
0
Rośliny owadożerne – Artykuły

Nawożenie roślin owadożernych

Nawożenie roślin owadożernych

Uważam, że przy roślinach owadożernych powinna być tylko jedna zasada dotycząca ich zasilania: bez względu na to, co możemy znaleźć w różnych pozycjach NIGDY NIE NAWOZIMY ROŚLIN OWADOŻERNYCH. Z reguły kończy się to spaleniem ich korzeni, co prowadzi do zwiędnięcia. Rośliny mięsożerne potrzebne im składniki pozyskują ze swoich ofiar.

Jeśli jednak komuś Marcin powiedział, że jego tata powiedział, że rośliny owadożerne można nawozić i ten ktoś uparł się, że to zrobi, to podaje tutaj kilka rad, by dać roślinom większe szanse na przeżycie w starciu z nawozem:

  • Zwykłe nawozy płynne – wybieramy takie, które są dostosowane do roślin lubiących kwaśne podłoże: azali lub storczyków. Robimy rozcieńczenie dziesięciokrotnie słabsze niż to podane na opakowaniu: jeśli producent podaje, że 15 mililitrów nawozu rozcieńczamy w 5 litrach wody to my 15 mililitrów nawozu będziemy musieli rozcieńczyć w 50 litrach czyli na pięć litrów musimy użyć 1,5 mililitrów nawozu;
  • Nawozy stałe (granulaty)np. Osmocote – używamy takich o przedłużonym uwalnianiu. Umieszczamy co najwyżej kilku granulek na doniczkę;
  • Nawożenie dolistne – robimy rozcieńczenie jak do podlewania roślin owadożernych, z tą jednak różnicą, że otrzymanym roztworem spryskujemy rośliny. Nawóz wchłania się przez liście;
  • Specjalne odżywki do roślin owadożernych – niedostępne na naszym rynku, nie jestem w stanie nieco bliżej o nich opowiedzieć.

Nawożenie roślin owadożernych jest bardzo ryzykowne, wymaga sporego doświadczenia. Nieumiejętne stosowanie nawozów przynosi więcej szkody niż pożytku – łatwo roślinie spalić korzenie, co prowadzi do jej śmierci, ponadto przenawożenie powoduje, że roślina przestaje produkować liście pułapkowe (po co – skoro pokarm jest w podłożu?). Nawet niewielką nadwyżkę pierwiastków biogennych z pewnością wykorzystają glony. Stąd bliska droga do gnicia wody i podłoża. Prawidłowo hodowane rośliny z reguły nie wymagają dożywiania.

Rafał Pitera

Liczba wyświetleń: 2975

Dodaj swoje przemyślenie na temat artykułu