Periphetes forcipatus – straszyk
Gatunek ten po raz pierwszy pojawił się w hodowlach w 2008 roku (Japonia), a w 2009 roku trafił do pierwszego europejskiego hodowcy – Franka Hennemann. W polskich hodowlach spotykany od roku 2010, jednakże bardzo sporadycznie. Obecnie w kraju posiada go kilku hodowców. Osobniki tego gatunku bardzo ciekawie reagują na dotyk, spadając samowolnie z ręki hodowcy. Gatunek ten nie wydziela żadnych substancji obronnych.
Nazewnictwo
Nazwa polska: –
Synonimy
Dixippus furcatus, Lonchodes duivenbodei, Periphetes sangirensis
Występowanie
Bugadidi (Południowe Sulawesi)
Wygląd
-
Samice
Samice Periphetes forcipatus – PSG 310 (Bates, 1865) dorastają zazwyczaj do 10 cm. Podstawowy kolor ciała to lekko metaliczna, zielona barwa. Wzdłuż ciała występuje linia fioletowego przebarwienia, również uda nabierają tego koloru, po pewnym czasie od linienia na imago. Oczy owada czerwonego kontrastowego koloru. Gdy po wylince na imago samice zaczynają napełniać się jajami, stają się nienaturalnie grube.
-
Samce
Znacznie mniej masywne od samic, dorastają do 8 cm. Po ostatniej wylince przybierają piękny, jednolity pomarańczowy kolor, kontrastujący z zielenią u samic (pomarańczowe są już w stadium subimago, nie jest to jednak tak intensywne ubarwienie, jak wylinkę później). Posiadają dużo dłuższe czułki, co pomaga rozróżnić płeć we wcześniejszych stadiach rozwoju. Budowa ciała typowa jak dla całej rodziny Lonchodinae. Zaniepokojone podwijają odwłok niczym skorpiony.
-
Młode
Zaraz po wykluciu mierzą ok. 17 mm. Długość czułków i przedniej, pierwszej pary odnóży jest niemal jednakowa. Czułki i odnóża koloru brązowego z licznymi jasnymi plamami. Ciało w pierwszych dniach życia koloru szarego, później gdy młode zaczynają pobierać pokarm wybarwiają się na oliwkowy i zielony kolor. Młode są bardzo ruchliwe.
-
Jaja
Wymiary jaj to ok. 3,5 x 2 mm, nie są więc duże, ani bardzo małe, jak na jaja straszyków. Wieczko ciemnobrązowe, powierzchnia jaja chropowata, brązowo – kremowa. Jaja ciemnieją pod wpływem wysokiej wilgotności (np. po kontakcie z wodą w inkubatorze).
Hodowla
-
Dorosłe owady
Hodowla dorosłych owadów nie jest trudna. Wystarczy zapewnić im odpowiednią wilgotność (optymalny przedział 65-80%), pokojową temperaturę oraz odpowiednią wentylację, zapobiegającą rozwojowi pleśni. Spotkałem się z zaleceniami odnośnie tego, aby oddzielać samce od samic po pierwszej kopulacji, gdyż częste kopulacje mogą spowodować nie składanie lub opóźnienia w składaniu jaj. W mojej hodowli, kiedy jeszcze tego nie wiedziałem – samica zrobiła się naprawdę gruba dopiero po ok. 2,5 miesiącu od ostatniej wylinki (przez cały czas przebywała z samcem), wtedy też zaczęła składać jaja (ok. 4 szt. na dobę).
-
Młode
W mojej hodowli sprawiały problemy żywieniowe. Nie chciały jeść jeżyny, w stadiach L1-L2 była dość wysoka śmiertelność, która jednak zanikła wraz z podaniem ognika (Pyracantha sp.). Owady normalnie się rozwijały, ale z nieznanych mi powodów zaczęły padać znów w stadiach przed imago (L4-L6). Po wykluciu należy więc zaserwować im kilka rodzajów pokarmu i sprawdzić, który będzie im odpowiadał. Temperatura w przedziale 21-25°C i stale wilgotne ręczniki papierowe pozwolą utrzymać właściwe warunki w terrarium.
-
Jaja
Inkubację najlepiej przeprowadzić w inkubatorze pudełkowym na wilgotnych ręcznikach papierowych, piasku, wermikulicie lub włókninie kokosowej w temperaturze pokojowej. Inkubacja trwa 3-4 miesiące w temperaturze 20-23°C. Procent klucia u tego gatunku jest oczywiście zależny od warunków inkubacji, jakie zapewnimy, zazwyczaj jednak wynosi on 70-80%.
Żywienie
Gatunek ten jest dość wybredny jeśli chodzi o pokarm. Nie jest to jednak reguła. Wszystko zależy od danej populacji. W części zagranicznych hodowli gatunek ten żywi się bez problemu jeżyną lub maliną, w innych hodowlach jednak (w tym mojej) owady zjadały tylko i wyłącznie ognik. Więc jeśli nie jesteśmy pewni co do tego, jaki pokarm preferowały owady u hodowcy, od którego je mamy – należy zapewnić im stały dostęp zarówno do ognika, jak i jeżyny i obserwować, co wybrały.
Terrarium
Terrarium o wymiarach 20x20x30 cm [dł./szer./wys.] zapewni komfort 2-3 parom. Podłoże najlepiej wyłożyć ręcznikami papierowymi, na których łatwo będzie znaleźć jaja. Co najmniej połowę przestrzeni powinien wypełniać pokarm, sięgający do górnych partii terrarium (gałązki uprzednio należy włożyć do naczynia z wodą, np. słoika lub pojemnika po kliszy – wówczas dłużej zachowają świeżość), nie należy jednakże zapominać o pozostawieniu wolnej przestrzeni dla owadów (poruszanie się, przechodzenie wylinek). Alternatywnym podłożem może być włókno kokosowe, jaja tego gatunku, z racji swojego dość jasnego koloru, dość łatwo znaleźć na ciemnym podłożu, o ile uprzednio nie ściemnieją one pod wpływem wysokiej wilgotności.
Rozmnażanie
Płciowe.
Opracowanie i źródła informacji
Opracował: Maciej Zelek (Raist) na podstawie własnych i cudzych doświadczeń hodowlanych.
Zdjęcia autorstwa Bruno Kneubühler’a, użyte za jego zgodą.
Liczba wyświetleń: 2607