Oceń 1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek [16]
Loading...
3065
0
Ssaki – Opisy

Rhabdomys dilectus – trawomyszka zuluska, mysz trawna*

Rhabdomys dilectus – trawomyszka zuluska

 

Nazewnictwo

Nazwa polska: Trawomyszka zuluska, dawniej mysz trawna
Nazwa angielska: Four-striped grass mouse
Nazwa niemiecka: Afrikanische Striemen-Grasmaus

Systematyka

Rhabdomys dilectus (de Winton, 1897)

Wygląd

Długość ciała wynosi 100-140 mm, ogona 90-120 mm. Waży 45–80 g.

Występowanie

Afryka południowa i południowo-zachodnia – od Tanzanii po Przylądek Dobrej Nadziei.

Biotop

Gatunek bardzo plastyczny ekologicznie – spotykany go na półpustyniach, sawannach, terenach uprawnych i skalistych, czy w zakrzewieniach. Nierzadko synantropijny. Unika raczej zwartych zadrzewień i terenów podmokłych.

Zachowanie

Aktywna w dzień, głównie rankiem i o zmierzchu, okresy spadku aktywności spędza w kulistych, starannie uplecionych z pociętego drobno materiału gniazdach wyposażonych w kilka otworów wejściowych budowanych wśród roślinności lub w zagłębieniu gruntu. Gryzonie wyznaczają stałe ścieżki biegnące od gniazda, którymi się poruszają. Słabo kopie nory, wykorzystywać może naturalne szczeliny lub porzucone względnie przejęte kryjówki innych małych ssaków. Kiepsko i rzadko się wspina – jest zwierzęciem przede wszystkim naziemnym.

Gryzoń silnie terytorialny, obce osobniki są bezlitośnie przeganiane. Co bardzo ciekawe, struktura socjalna u tego gatunku jest zmienna w różnych populacjach a częściowo również zależna od aktualnej dostępności pokarmu na obszarze bytowania gryzoni. Na terenach zasobnych pary są stałe, samiec bierze udział w wychowie młodych, mioty rodzą się częściej i pozostają na terytorium rodziców dłużej. Gdy pokarmu jest niewiele lub jego jakość jest niska nie tworzą się stałe pary a samica przepędza młode tuż po osiągnięciu przez nie samodzielności.

Trawomyszka jest zwierzęciem ostrożnym, płochliwym, podatnym na stres. Porusza się charakterystycznymi posuwistymi ruchami, często przystając i obserwując otoczenie. Z pewnością nie toleruje brania do ręki, nie szuka kontaktu z człowiekiem, może co najwyżej przyzwyczajać się do regularnych zdarzeń w otoczeniu terrarium, łatwo dając się obserwować. Każde nowe zjawisko wywołuje zastygnięcie w bezruchu lub błyskawiczną ucieczkę do gniazda Jeśli zachodzi konieczność odłowienia zwierząt, robimy to za pomocą siatki lub pojemnika – chwytanie ręką stresuje je znacznie mocniej (aż do śmierci wskutek szoku), łatwiej też o bolesne pogryzienie.

Gwałtowne napady wzajemnej agresji można niestety uznać za typowe dla gatunku. Rozpoczynają się one często nagle, bez ostrzeżenia i niestety wymagają natychmiastowego rozdzielenia zwierząt – w ciągu kilku godzin mogą one już ulec ciężkim okaleczeniom lub śmierci. Prześladowany osobnik jest wyraźnie zestresowany, pomimo obecności człowieka unika chowania się obawiając się agresora, może próbować wydostać się z terrarium lub chronić się na najwyższych i najbardziej oddalonych elementach wystroju. Na ogół agresywną stroną jest samica w stosunku do partnera (podczas ciąży) lub młodych (w momencie zakończenia laktacji). Warto zatem w oparciu o podane informacje i obserwacje własne (istnieje pewien zakres zmienności międzyosobniczej) uprzedzać konflikt i izolować zwierzęta nieco wcześniej. Zdarzają się zarówno bardzo dobrze tolerujące się przez całe życie pary, jak i takie, w których samica zawsze kilkanaście dni po kopulacji przepędza samca. Spotykałem pary dobrze tolerujące podrośnięte, nawet 2-3 miesięczne potomstwo, jak również takie, które przepędzają malce tuż po zaprzestaniu laktacji. Nie należy generalizować, warto natomiast obserwować zwierzęta i dostosowywać postępowanie do ich zachowania.

Z uwagi na behawior socjalny początkującym hodowcom gryzoni polecam raczej chów pojedynczych osobników – znoszą to całkiem dobrze, o ile do 6 tygodnia życia przebywały wraz z rodzeństwem. Para jednej płci pochodząca z jednego miotu także może być dobrym wyborem, stosunkowo często zwierzęta takie zgodnie przebywają razem całe życie. Niekiedy jednak pomiędzy 6-8 tygodniem a 3-4 miesiąca życia myszy stają się wobec siebie agresywne i wymagają rozdzielenia – jeśli do wieku pół roku zwierzęta nie są wobec siebie agresywne, najpewniej już zawsze będą zgodne. Utrzymywanie w haremach i grupach mieszanych często kończy się pozagryzaniem się zwierząt.

Gatunek odporny na choroby, łatwy w utrzymaniu – pomijając kwestie łączenia.

Terrarium

Dla jednej lub dwóch myszy wystarczające jest terrarium o wymiarach 60x30x30 cm. Młode osobniki po odsadzeniu można przejściowo utrzymywać w mniejszych terrariach, np. 30x30x20 cm.

Jako podłoże sprawdzają się dobrze odpylone trociny, wybrane rodzaje żwirków dla kotów (np. Cat’s Best), papier z niszczarki. Warstwa ściółki nie musi być bardzo gruba, gdyż myszy niezbyt chętnie i sprawnie kopią – 5-8 cm wystarczy. Siano lub wspominane ścinki papierowe posłużą – po rozdrobnieniu przez zwierzęta – jako materiał na gniazdo. Siano jest także uzupełnieniem diety. Konieczne są także kryjówki (pudełka kartonowe, drewniane budki, ceramiczne doniczki) oraz elementy urozmaicające wystrój (półki z siatki lub drewna, gałęzie drzew, tunele z drewna, kartonowe rolki, wytłoczki po jajkach). Oczka siatki wentylacyjnej w terrarium hodowlanym nie mogą być większe niż 8×8 mm – inaczej młode mogą się w nich klinować. Dorosłe i podrośnięte osobniki z powodzeniem mogą być utrzymywane z dostępem do siatki o oczkach 12×12 mm lub nawet nieco większych.

Całe terrarium wystarczy czyścić raz na kilka tygodni, gdyż gryzonie wybierają jeden punkt (zwykle narożnik) do oddawania odchodów – co kilka dni zmieniamy ściółkę w miejscu służącym za toaletę.

Żywienie

Podstawę diety tych gryzoni może stanowić granulat oraz mieszanka nasion i płatków zbożowych. Można sporządzić ją samemu lub wykorzystać pokarmy dla małych ptaków ozdobnych na bazie prosa wzbogacając je owsem, płatkami zbożowymi, pszenicą, kukurydzą – unikamy komercyjnych mieszanek dla gryzoni z duża ilością nasion oleistych lub kolorowych dodatków. Jako granulat podajemy suchy pokarm dla psów o niskiej zawartości tłuszczu i ilości białka nie przekraczającej 20-22% lub laboratoryjny granulat dla gryzoni. Myszy trawne bardzo łatwo się otłuszczają, dlatego proponuję całkowitą eliminację lub silne ograniczenie podawania nasion oleistych (np. słonecznik) i orzechów. Wskazane są natomiast kawałki twardych warzyw i owoców które mogą być dostępne codziennie. Bardzo lubiane są warzywa korzeniowe – marchew, buraki. Dietę może uzupełniać pokarm zielony (liście mniszka, babki, podagrycznika, świeża trawa, koniczyna, kiełki zbóż, rzeżucha) oraz świeży pokarm zwierzęcy, taki jak owady, kawałki sparzonego lub gotowanego mięsa, kawałki jajka na twardo – podawane 1-2 razy w tygodniu. Konieczny jest także stały dostęp do wody, najlepiej podawanej w poidle kulkowym. Dziennie mysz trawna zjada 8-15 g pokarmu suchego.

Dymorfizm płciowy

U starszych niż 12 tygodni samców wyraźnie widoczna moszna. U młodych odległość pomiędzy ujściem cewki moczowej a odbytem jest dwukrotnie większa u samczyków w porównaniu z samiczkami. U młodych samiczek w momencie odsadzenia sutki wyraźnie widoczne.

Rozmnażanie

Dojrzałość płciową osiągają przy optymalnym żywieniu już około 6-8 tygodnia życia, pożądane jest jednak poczekanie z pierwszym łączeniem do wieku pełnej dojrzałości – minimum 4, a najlepiej 6-7 miesięcy. Zbyt wcześnie sparowane samice częściej atakują partnera i zjadają młode.

Samica może urodzić kilka miotów w roku, występuje ruja poporodowa. W hodowli do rozrodu mogą przystępować w ciągu całego roku, samica może urodzić rocznie 4-7 miotów. Zdarzają się pojedyncze bezpłodne samice, zdarzają się też samice, które nie akceptują jednego partnera lub też pomimo normalnie przebiegającego łączenia kolejno z kilkoma potomstwa dochowują się tylko z jednym. Polecam rozpoczęcie hodowli od co najmniej dwóch par.

Zwierzęta łączymy na neutralnym terenie, obcym i przez to niepokojącym dla nich, zwykle nie dochodzi wtedy do agresji. Dodatkowo możemy używać silnie pachnących substancji nieszkodliwych dla tych ssaków (np. octu), którym skrapiamy ściółkę. Jeśli para nie akceptuje się – walki rozpoczynają się niezwłocznie, jeśli zaś zwierzęta przypadają sobie do gustu, zwierzęta zachowują się od razu spokojnie w stosunku do siebie. Zaloty polegają na pogoni samca za samicą, kopulacje są krótkie, szybkie, powtarzane w odstępach kilkuminutowych przez kilka godzin. Samica często około 14-16 dnia od zapłodnienia zwykle przepędza samca, wśród spotykanych przeze mnie osobników stabilne pary, w których samica odchowuje miot wraz z partnerem, stanowią rzadkość. Ponieważ jednak się zdarzają, polecam przy pierwszym łączeniu samicy obserwowanie jej zachowania względem samca, a nie rutynowe oddzielanie go – chyba, że nie mamy czasu na obserwacje, wtedy bezwarunkowo oddzielamy samca około 10-12 dnia od połączenia. Ciąża trwa 21-24 dni. Miot może liczyć 1-10 młodych, zazwyczaj rodzą się 3-4 sztuki. Matka łatwo stresuje się w pierwszych dniach odchowu, co często skutkuje pożarciem miotu, ingerencję w tym okresie ograniczamy do ostrożnego podawania karmy. Młode rozwijają się wyjątkowo szybko, po 10-11 dniach otwierają oczy, już dzień później próbują stałego pokarmu. Ich „dzieciństwo” trwa krótko – pożądane jest odsadzenie ich od matki już w wieku 15-16 dni, z każdym kolejnym dniem wzrasta prawdopodobieństwo ich przepędzania, co – jeśli występuje – następuje najpóźniej w czwartym tygodniu ich życia (zdarza się, że już w 17-18 dniu życia). Rodzeństwo początkowo zgodnie współżyje, ale w wieku 6-8 tygodni może wystąpić wzajemna agresja. Przy braku możliwości obserwacji optymalne jest rozdzielenie zwierząt od razu po odsadzeniu do osobnych pomieszczeń.

W naturze żyje zwykle nie dłużej niż kilkanaście miesięcy, w hodowli 2-3 lata.

 

Opracowanie i źródła informacji
Piotr Piliczewski

Liczba wyświetleń: 3065

Dodaj swoje przemyślenie na temat artykułu