Najpierw zamieść zdjęcie. Postaraj się, aby to nie była plama na dywanie. Ani miniaturka z komórki. Potem pewnie poprosimy Cię o drugie, trzecie itd. Nie masz aparatu. Ktoś już skanował żółwia – raczej kontrowersyjny sposób. Ale nikt Cię nie popędza, poproś sąsiada lub kolegę, może ma aparat i zrobi zdjęcie. Bez zdjęcia nie pomożemy, a i ze zdjęciem to może być długa i miła dyskusja. Jeśli nie masz zdjęcia swojego żółwia możesz poszukać zdjęcia w Internecie np. na stronie www.chelonia.org tam znajdziesz wiele podpisanych zdjęć żółwi różnych gatunków. Próbując zidentyfikować swojego żółwia na podstawie zamieszczonych tam zdjęć pamiętaj że żółwie różnią się w zależności od wieku oraz występują u nich cechy osobnicze jak u ludzi.
Cos jest nie tak z moim żółwiem . Jakoś dziwnie otwiera paszcze i wydłuża szyje jakby chciał zaczerpnąć powietrza . Napręża się przy tym i widać jak się meczy. W momencie łapania powietrza i tego naprężenia powstaje mu takie duże zgrubienie pod ogonem, jakby próbował się wypróżnić. Oprócz tego zupełnie stracił siły. Jest taki wiotki jak go dotykam. Nawet nie próbuje schować się w skorupę, jak robił to dotychczas. Czasami wypluwa z siebie jakaś wydzielinę , jest ona tak jakby zabarwiona krwią . Co mu jest?
Uwaga ten artykuł wymaga sprawdzenia i poprawek. Jeśli uważasz że jestes w stanie sprawdzić ten tekst, napisz do nas.
Uwaga! poszukujemy redaktorów! Jeśli czujesz się na siłach oraz posiadasz chęci pisania o swoich doświadczeniach hodowlanych, rozmnożeniach gatunków, koniecznie skontaktuj się z nami!
Współpracują z nami
Najnowsi subskrybenci witamy serdecznie :)
// nook: sidebar adcode ?>
Wykryto AdBlock! Wyłącz AdBlock, aby kontynuować korzystanie ze strony. Prawy górny róg przeglądarki.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej
Cos jest nie tak z moim żółwiem . Jakoś dziwnie otwiera paszcze i wydłuża szyje jakby chciał zaczerpnąć powietrza . Napręża się przy tym i widać jak się meczy. W momencie łapania powietrza i tego naprężenia powstaje mu takie duże zgrubienie pod ogonem, jakby próbował się wypróżnić. Oprócz tego zupełnie stracił siły. Jest taki wiotki jak go dotykam. Nawet nie próbuje schować się w skorupę, jak robił to dotychczas. Czasami wypluwa z siebie jakaś wydzielinę , jest ona tak jakby zabarwiona krwią . Co mu jest?